Aleks

Miałam niezwykłą, choć coraz częstszą ostatnio okazję towarzyszenia narodzinom małego Aleksa robiąc reportaż z porodu Marcie i Krzysztofowi. Było to możliwe dzięki uprzejmości szpitala Pro Familia w Łodzi.
Dwa tygodnie później przyszedł czas na zdjęcia małego modela  w studio, za co dziękuję Ewie Żylińskiej. Dziękuję też za pomoc i naukę nowej dla mnie dziedziny fotografii.
Oto Aleks,  Aleksander tylko ciut krócej.

 

 

 

 

w Antykwarnii, czyli miejscu magicznym

Antykwarnia to szczególne miejsce przy Targowej. Po wojnie sklep mięsny, współcześnie pasją i zaangażowaniem właścicieli przywrócono pierwotny wystrój składu książek i czasopism. To jednocześnie przystanek na chwilę oddechu od gwaru miasta, choć bardzo blisko tętniącego życiem centrum. Można tam poczytać książkę, kupić stary bibelot, płytę czy wypić kawę. ja zabrałam tam na sesje zdjęciową pewną pisarkę..

a potem do ogrodu....

Dziękuję Małgosi Gutowskiej za przemiły dzień..

Zuzanna, mała panna

Pierwsza  sesja noworodkowa, nie tak "z łapanki" na korytarzu szpitala tylko w studio. To jednocześnie poszerzenie horyzontów mojej pasji fotograficznej. Zapraszam do uwiecznienia pierwszych tygodni życia waszych małych miłości i szczęść...
Dziękuję Malwinie i Sebastianowi za zaufanie ..